Uwaga! Mina: Frank (41), Willich

[Maksowa]

Imię podopiecznego: Frank
Wiek: 41
Miejscowość: Willich
Opis: 

Oferta z Firmy dla Franka to kpina....prywatni opiekunowie od 7 -19 bałagan i chaos ,wizyty matki codziennie, niedziela dwa razy... kontrola we wszystkim ,zakupy  gotowanie  totalna inwigilacja itd. .jedna toaleta dla wszystkich .Fuj. donosicielstwo na porządku dziennym bo każdy z nich chce być najlepszy .Praca od rana i czasem do nocy bo opiekunów po 19 nie ma, a firma płaci tylko za 160 godz miesięcznie. Brak zgłoszenia o wieczornej i nocnej opiece dla Franka .Wielka MINA ..szkoda zdrowia

[Gość Baletka]

To ilu tam jest opiekunów i co robią w nocy? chyba, że coś źle zrozumiałam.

[Gość Maksowa]

56 minut temu, Gość Baletka napisał:

To ilu tam jest opiekunów i co robią w nocy? chyba, że coś źle zrozumiałam.

@Gość Baletka

W ciągu miesiąca 4 osoby się zmieniają po kilka dni. Frank jest upośledzony psychicznie i umysłowo krzyczy płacze w dzień i w nocy tylko opiekunki w nocy nie pracują a cały ten szajs my musimy ogarniać. Matka ograniczyła mu  medykamenty do minimum I dlatego tak jak. Nasza praca to zajmowanie się domena za opiekę nad Frankiem nikt nam nie płaci bo stara nie zgłosiłam tego do firmy.pozdrawiam serdecznie Irenka. Ja wytrzymałam tam 4 lata i właśnie zrezygnowałam bo nie jestem sprzątaczką po opiekunach którzy robią tam syf a wieczorem trzeba to ogarnąć bo rano przychodzą terapeuci.jednym słowem masakra

[Zmien]

Nadal nie rozumiem? To w jakim charakterze tam byłaś? 

[Gość TeżTamByłam]

Potwierdzam.

Pozdrawiam.