Skocz do zawartości
  • wpisów
    15
  • komentarzy
    438
  • wyświetleń
    24918

Umyć te okna czy nie ?


14648 wyświetleń

 Udostępnij

Dylemat mycia okien w opiece istnieje od dawna ......Co mamy zrobić ?  W naszej umowie nie ma takiego zapisu ,nawet więcej uznaje się ,że mycie okien to już jest praca na wysokości a tego nasze ubezpieczenie nie obejmuje ......hmmmm do tej pory nie znam odpowiedzi a może Wy je znacie ? Myć czy nie myć ?

 

 Udostępnij

23 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Nie mogę filmiku obejrzeć,,ale piszę ,,myć okna" przecież w brudach nie będziemy siedziały,,jak trochę pomachamy ręką nic się nikomu nie stanie,,ja ostatnio sama jak widze brudne okno to umyję ,,dlaczego?  ponieważ mam tyle luzu i czasu ,że chętnie to zrobię,,aby coś porobić,,z nudów nawet,,,umyję też jak poprosi mnie PDP ,,,umyję też aby pachniało świeżoscią ,,,robię to sama dla siebie,,,jestem zaraz pół roku i raz myłam co niektóre okna ,,i teraz już się nie wyrywam do mycia,,mycie okien jest raz na jakiś czas,,tak jest u mnie,, nikt mi nie rozkazuje i nikt mi tu nie każe ,,a jak mycie okien wyjdzie od samej siebie to wiecie same ,,że to nieraz przyjemnośc,,, a co tam jakieś małe okienko ,,nie mam tutaj tafli szklanych tylko małe normalne okna,,środki są i szmat nie brakuje to do dzieła,,,czas szybciej zleci ,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Blondi napisał:

Nie mogę filmiku obejrzeć,,ale piszę ,,myć okna" przecież w brudach nie będziemy siedziały,,jak trochę pomachamy ręką nic się nikomu nie stanie,,ja ostatnio sama jak widze brudne okno to umyję ,,dlaczego?  ponieważ mam tyle luzu i czasu ,że chętnie to zrobię,,aby coś porobić,,z nudów nawet,,,umyję też jak poprosi mnie PDP ,,,umyję też aby pachniało świeżoscią ,,,robię to sama dla siebie,,,jestem zaraz pół roku i raz myłam co niektóre okna ,,i teraz już się nie wyrywam do mycia,,mycie okien jest raz na jakiś czas,,tak jest u mnie,, nikt mi nie rozkazuje i nikt mi tu nie każe ,,a jak mycie okien wyjdzie od samej siebie to wiecie same ,,że to nieraz przyjemnośc,,, a co tam jakieś małe okienko ,,nie mam tutaj tafli szklanych tylko małe normalne okna,,środki są i szmat nie brakuje to do dzieła,,,czas szybciej zleci ,,,:hahaha:

dlaczego nie widzisz filmiku ? nie otwiera Ci się ? to nawet nie wiesz czy ja umyłam czy nie ;(

Odnośnik do komentarza
Teraz, Opiekunka Ania napisał:

dlaczego nie widzisz filmiku ? nie otwiera Ci się ? to nawet nie wiesz czy ja umyłam czy nie ;(

Tak!!! nie wiem ,czy umyłas czy nie,!!!!,mam tak słaby internet ,że żaden film się nie otworzy,,więc napisalam co ja o tym myślę---ale to ja ,,,ktos inaczej może na to patrzy,,ale ja wychowana porządku jestem ,,znak zodiaku porządnicki-:hahaha:

Filmy wszystkie obejrzę 1 grudnia jak wskoczy caly limit internetu-który mam przez 10 dni ,a potem kaput i wszystko chodzi jak mucha w smole,,,,ale dobrze ,że jeszcze pisac mogę,,,:hahaha:

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Blondi napisał:

Tak!!! nie wiem ,czy umyłas czy nie,!!!!,mam tak słaby internet ,że żaden film się nie otworzy,,więc napisalam co ja o tym myślę---ale to ja ,,,ktos inaczej może na to patrzy,,ale ja wychowana porządku jestem ,,znak zodiaku porządnicki-:hahaha:

aaaaaaaa ok ;) a ja już myślałam że to wina leży po mojej stronie ;) Ja w filmiku okna umyłam ;) życzliwość rodziny w której pracuję mnie do tego zmobilizowała ;) Zresztą to ja tu jestem 24 / h na dobę i to ja oddycham powietrzem ,więc doszłam do wniosku że wolę tlenem  niż   kurzem ;) 

to tylko moje zdanie na ten temat i uszanuję odpowiedź na nie również ;)

3 godziny temu, Blondi napisał:

Tak!!! nie wiem ,czy umyłas czy nie,!!!!,mam tak słaby internet ,że żaden film się nie otworzy,,więc napisalam co ja o tym myślę---ale to ja ,,,ktos inaczej może na to patrzy,,ale ja wychowana porządku jestem ,,znak zodiaku porządnicki-:hahaha:

Filmy wszystkie obejrzę 1 grudnia jak wskoczy caly limit internetu-który mam przez 10 dni ,a potem kaput i wszystko chodzi jak mucha w smole,,,,ale dobrze ,że jeszcze pisac mogę,,,:hahaha:

Musimy zawalczyć dla Ciebie o internet z sieci ;) Zaczynamy ?

Odnośnik do komentarza

To zależy od sytuacji : w niemiłej rodzinie i przy trudnym pdp gdzie i tak pracy bardzo dużo - w żadnym razie nie umyję okien.

    Zawsze powiem klientom, że wszędzie dotychczas otrzymywałam za to dodatkowe pieniądze i podobnie moje koleżanki.

   Myłam okna tylko tam gdzie miałam miłą pdp, a rodzina i tak nie dbała o okna i Nikt mi nie kazał tego robić, bo gdyby kazał to nie zrobiłabym tego za darmo.

Odnośnik do komentarza

W niemiłej rodzinie też bym nie wymył okien, poza oknami w pomieszczeniach, w których przebywają: ja ,pdp, kuchnia i łazienka. Z pewnością nie wspomniałby o jakiejś kasie, ech, ten materializm...jedynie powiedziałbym, że nie mam tego w zakresie obowiązków. Podzielam w całej rozciągłości Blondi

Odnośnik do komentarza

Witaj Aniu. Temat trudny bo jak ja się odezwałam w innym portalu, że lubię pracować w ogródku to dziewczyny nawrzucały mi, że psuję rynek. Czytałam takie rzeczy, że mi się odechciało rozmawiać. Krótko mówiąc zmierzało to do tego, że cennik opiekunki powinien zawierać nawet uśmiechy, bo nie ma o nim nic w umowie.

Tu się odważę i napiszę, że wiele zależy od dotychczasowych nawyków seniorów bo jak sami myli to i tego mogą chcieć oczekiwać od nas a ja nie mam z tym problemu jeżeli mam czas i ochotę. Mieszkam z nimi i na czas pracy to także mój dom a że lubię jak jest czysto to inna sprawa.

Dziewczyny wyżej napisały że dużo zależy od miejsca i to prawda, bo jeżeli jest miło to chce się więcej i nie psuję rynku. To ktoś kto wszystko przelicza na euro psuje rynek. Ja uważam, że agencje powinny to załatwić raz a porządnie i wtedy będzie jasno.

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
13 minut temu, Filozofka napisał:

Witaj Aniu. Temat trudny bo jak ja się odezwałam w innym portalu, że lubię pracować w ogródku to dziewczyny nawrzucały mi, że psuję rynek. Czytałam takie rzeczy, że mi się odechciało rozmawiać. Krótko mówiąc zmierzało to do tego, że cennik opiekunki powinien zawierać nawet uśmiechy, bo nie ma o nim nic w umowie.

Tu się odważę i napiszę, że wiele zależy od dotychczasowych nawyków seniorów bo jak sami myli to i tego mogą chcieć oczekiwać od nas a ja nie mam z tym problemu jeżeli mam czas i ochotę. Mieszkam z nimi i na czas pracy to także mój dom a że lubię jak jest czysto to inna sprawa.

Dziewczyny wyżej napisały że dużo zależy od miejsca i to prawda, bo jeżeli jest miło to chce się więcej i nie psuję rynku. To ktoś kto wszystko przelicza na euro psuje rynek. Ja uważam, że agencje powinny to załatwić raz a porządnie i wtedy będzie jasno.

Pozdrowienia.

Masz rację ;) Dużo zależy od miejsca i od rodziny jak nas traktuje ....Nikt nie lubi nakazów !!! Co innego jak grzecznościowo się nas  poprosi ,lub zada pytanie czy możesz zrobić to czy owo ...Szczerze mówiąc nie widziałam umowy ,w której by było ujęte mycie okien .....Wszystko zależy od nas ..Nie wydaje mi się jednak żeby od razu osądzać kogoś źle , że to zrobił ;) Nie przejmuj się na przyszłość opiniami innych osób ,które mają odrębne zdanie .....,,Filozofka ,,jest jedna ....Filozofka ma swój rozum i wie jak go użyć ;) Myj okna wtedy kiedy będziesz miała na to ochotę .Nie myj okien wtedy ,kiedy ktoś będzie Ci nakazywał że masz to zrobić ;) Pozdrawiam gorąco .Anka

3 godziny temu, Łukasz napisał:

W niemiłej rodzinie też bym nie wymył okien, poza oknami w pomieszczeniach, w których przebywają: ja ,pdp, kuchnia i łazienka. Z pewnością nie wspomniałby o jakiejś kasie, ech, ten materializm...jedynie powiedziałbym, że nie mam tego w zakresie obowiązków. Podzielam w całej rozciągłości Blondi

Moja reakcja była by taka sama  ;) Dobro za dobro ,ale jak mnie ktoś źle traktuje to potrafię być mniej uprzejma i powiedzieć NIE .......

3 godziny temu, Serenity napisał:

To zależy od sytuacji : w niemiłej rodzinie i przy trudnym pdp gdzie i tak pracy bardzo dużo - w żadnym razie nie umyję okien.

    Zawsze powiem klientom, że wszędzie dotychczas otrzymywałam za to dodatkowe pieniądze i podobnie moje koleżanki.

   Myłam okna tylko tam gdzie miałam miłą pdp, a rodzina i tak nie dbała o okna i Nikt mi nie kazał tego robić, bo gdyby kazał to nie zrobiłabym tego za darmo.

Podobnie podchodzę do życia ;)  Trzeba się cenić ;) Nie wolno dać się wykorzystywać ;) Pracować sumiennie ale nie nadgorliwie ;) Kieruję się zasadą dobro za dobro ,gdyż to co dajesz dostajesz ........Jak dotąd dobrze na tym wychodzę ....pozdrawiam

Odnośnik do komentarza

Witam o poranku choć właśnie zapakowałam się do łóżka po nocce...a ja mam w umowie jasno napisane i powiedziano mi wprost ,, żadnego mycia okien,, mam nawet napisane że jeśli rodzina sobie życzy a ja wyrażę zgodę to muszą mi dodatkowo do ręki zapłacić i w sumie temat idealny gdyż Pani w agencji poprosiła żebym na taką ewentualność podpytala gdzieś na forum ile powinnam dostać gdyby taka sytuacja zaistniała więc od razu  pytam. Mam też zapis że rodzina w żaden sposób nie może ingerować ani sugerować nawet sposobu sprawowania opieki czy też prowadzeni gospodarstwa domowego, gdyby tak było mam niezwłocznie powiadomić o tym agencję. Tłumaczono mi to i mam wprost w umowie to napisane. Praca w obejściu dotyczy tylko odśnieżenia dojścia do bramy czy zgrabienia liści na tej drodze poza tym każde inne prace tylko za moją zgoda i dodatkowo płatne przez rodzinę.

Odnośnik do komentarza

@AnnaAgata kochanie sama zobaczysz ,że to co agencja pisze nie sprawdza się w realu,,nie powiem ,,może są takie miejsca ,ale znając życie sama wezmiesz się za umycie okienka ,,agencje bardzo nie lubią jak im sie dupala zawraca takimi sprawami,,piszą w umowach -oczywiście ,,ale jak będziesz miała full czasu wolnego to jak pisałam wcześniej,,z nudów sama to zrobisz,,,itd

rodzinka to następny temat,,tam gdzie jest rodzinka to przeważnie sugerują wiele i są górą w wydawaniu polecen ,co  dla ich dziadka czy babci jest najlepsze i jak i co robić ,,wez się sprzeciw to wylecisz szybciej niż tam się zjawiłas,,,nie lubi rodzinka przeciwstawień ,,nosa wszędzie wetkają,,tam gdzie jest PDP sam i zero rodzinki to jest zdana taka osoba tylko na opiekunkę ,,tam gdzie opiekunka jest już jakis czas to też rodzinka zawsze ma cos do zmienienia i do polecenia,,

Są tu osoby ,które robią to za opłatą  np, mycie okien ,,ja jeszcze nie rządałam nigdzie pieniędzy ,,ale kilka razy dostałam w podziekowaniu ale to co innego,,

wiesz ,że malo kiedy sprawdza się teoria z praktyką ,,czego innego uczą a co innego wychodzi w praktyce ,,wyjedziesz i sama zobaczysz jak jest naprawdę,,,ale nie strachaj ,,

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, AnnaAgata napisał:

Witam o poranku choć właśnie zapakowałam się do łóżka po nocce...a ja mam w umowie jasno napisane i powiedziano mi wprost ,, żadnego mycia okien,, mam nawet napisane że jeśli rodzina sobie życzy a ja wyrażę zgodę to muszą mi dodatkowo do ręki zapłacić i w sumie temat idealny gdyż Pani w agencji poprosiła żebym na taką ewentualność podpytala gdzieś na forum ile powinnam dostać gdyby taka sytuacja zaistniała więc od razu  pytam. Mam też zapis że rodzina w żaden sposób nie może ingerować ani sugerować nawet sposobu sprawowania opieki czy też prowadzeni gospodarstwa domowego, gdyby tak było mam niezwłocznie powiadomić o tym agencję. Tłumaczono mi to i mam wprost w umowie to napisane. Praca w obejściu dotyczy tylko odśnieżenia dojścia do bramy czy zgrabienia liści na tej drodze poza tym każde inne prace tylko za moją zgoda i dodatkowo płatne przez rodzinę.

I to załatwia sprawę i nie ma żadnych niedomówień, ale agencje boją się tak stawiać sprawę i zostawiają sprawę otwartą uznając, że opiekunka się dogada,  a potem dziewczyny mniej asertywne kopią ogródki i trzepią ciężkie dywany i nie chodzi mi o psucie rynku, ale zdrowie i stawianie granic. Ja sama nie mam problemu z myciem okien, bo to normalny obowiązek w każdym domu i sama też nie płacę za mycie okien w swoim domu więc dlaczego mam oczekiwać że inaczej będzie gdzie indziej. Ile razy myje się to okna w roku no bez przesady, ale jeżeli ktoś miałby za tę usługą zapłacić dodatkowo to oczywiście chętnie przyjmę. Już pierwszego dnia widać, czy rodzina jest majętna i skąpa czy żyjąca skromnie i trzeba dopasować do sytuacji swoje oczekiwania, bo co z tego, że nie będę myła okien jeżeli rodziny już nie stać na dodatkowe usługi? Mam mieszkać w syfie? Widziałam wiele zapuszczonych domów i czasami miałam ochotę kopnąć zmienniczkę w dupę, bo są granice przyzwoitości. Brać 5 tysięcy miesięcznie jeść za darmo i jeszcze mieć problem, żeby raz na jakiś czas zrobić coś extra. 

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, DaMa napisał:

I to załatwia sprawę i nie ma żadnych niedomówień, ale agencje boją się tak stawiać sprawę i zostawiają sprawę otwartą uznając, że opiekunka się dogada,  a potem dziewczyny mniej asertywne kopią ogródki i trzepią ciężkie dywany i nie chodzi mi o psucie rynku, ale zdrowie i stawianie granic. Ja sama nie mam problemu z myciem okien, bo to normalny obowiązek w każdym domu i sama też nie płacę za mycie okien w swoim domu więc dlaczego mam oczekiwać że inaczej będzie gdzie indziej. Ile razy myje się to okna w roku no bez przesady, ale jeżeli ktoś miałby za tę usługą zapłacić dodatkowo to oczywiście chętnie przyjmę. Już pierwszego dnia widać, czy rodzina jest majętna i skąpa czy żyjąca skromnie i trzeba dopasować do sytuacji swoje oczekiwania, bo co z tego, że nie będę myła okien jeżeli rodziny już nie stać na dodatkowe usługi? Mam mieszkać w syfie? Widziałam wiele zapuszczonych domów i czasami miałam ochotę kopnąć zmienniczkę w dupę, bo są granice przyzwoitości. Brać 5 tysięcy miesięcznie jeść za darmo i jeszcze mieć problem, żeby raz na jakiś czas zrobić coś extra. 

Ostro powiedziane ,ale czasami tak trzeba ;) prawda

Odnośnik do komentarza

Pracowałam w kilku agencjach, w trzech przypadkach miałam możliwość przeczytania umowy - choć pobieżnie, jaką zawarli moi klienci i

zawsze było tam czarno na białym,

że opiekunka nie myje okien.

Akurat tą sprawę pośrednicy wyjaśniają dokładnie.

i tak jak napisała @Opiekunka Ania ubezpieczenie nie obejmuje ewentualnego wypadku przy myciu okien - to powinno przecież wystarczyć jako wymówka.

 

       Ale oczywiście decyzja  jest indywidualna - opiekunki,

bo gdyby ktoś miał stworzyć sobie napiętą sytuację z klientami i wzbudzić ich złość, a źle znosi taką atmosferę - to przecież nie warto nie umyć tych okien - w takim przypadku już dla świętego spokoju. Nie oceniam negatywnie jeśli ktoś te okna umyje.

 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Blondi napisał:

@AnnaAgata kochanie sama zobaczysz ,że to co agencja pisze nie sprawdza się w realu,,nie powiem ,,może są takie miejsca ,ale znając życie sama wezmiesz się za umycie okienka ,,agencje bardzo nie lubią jak im sie dupala zawraca takimi sprawami,,piszą w umowach -oczywiście ,,ale jak będziesz miała full czasu wolnego to jak pisałam wcześniej,,z nudów sama to zrobisz,,,itd

rodzinka to następny temat,,tam gdzie jest rodzinka to przeważnie sugerują wiele i są górą w wydawaniu polecen ,co  dla ich dziadka czy babci jest najlepsze i jak i co robić ,,wez się sprzeciw to wylecisz szybciej niż tam się zjawiłas,,,nie lubi rodzinka przeciwstawień ,,nosa wszędzie wetkają,,tam gdzie jest PDP sam i zero rodzinki to jest zdana taka osoba tylko na opiekunkę ,,tam gdzie opiekunka jest już jakis czas to też rodzinka zawsze ma cos do zmienienia i do polecenia,,

Są tu osoby ,które robią to za opłatą  np, mycie okien ,,ja jeszcze nie rządałam nigdzie pieniędzy ,,ale kilka razy dostałam w podziekowaniu ale to co innego,,

wiesz ,że malo kiedy sprawdza się teoria z praktyką ,,czego innego uczą a co innego wychodzi w praktyce ,,wyjedziesz i sama zobaczysz jak jest naprawdę,,,ale nie strachaj ,,

Dzień dobry Wszystkim. Znam realia bo czytam Was :). Odniosłam się tylko do mojej umowy i rozmowy z agencją przy podpisywaniu umowy. W agencji powiedziano mi tak, jeśli uznam, że chcę umyć bo są brudne moja sprawa jednak agencja jako pracodawca nie zaleca tego gdyż jeśli jest stała opiekunka i jadę na zastępstwo i będę to robiła sama od siebie a np opiekunka stała tego nie robi to będzie dużym błędem bo potem właśnie jak wróci stała rodzina będzie wymagała tego a agencja po opiekunce która myła okna nie ma już argumentów w rozmowie z rodziną. Zaznaczam, że nie przedstawiam swojej opinii tylko rozmowę z panią z agencji, która czytała mi umowę punkt po punkcie i tłumaczyła punkt po punkcie co oznacza. Poradzono mi żeby jadąc gdziekolwiek, gdzie jest opiekunka stała zapytać ją o tą kwestię bo jeśli rodzina nową niedoświadczoną opiekunkę wkręci w mycie a na przykład mają osobę, która przychodzi myć o czym ja nowa nie będę wiedziała to już rodzina zaoszczędzi bo nie będzie wynajmowała osoby do mycia okien a jak wróci stała opiekunka dostanie szału:). Tak mi to tłumaczono w biurze. Do tego pani w agencji prosiła, żebym przygotowała sobie na kartce i miała z sobą takie zdania, nazwała to grzeczną odmową w stylu "przepraszam, ale w umowie z agencją mam zapis, że nie powinnam tego robić ale skontaktuję się w tej sprawie z moim koordynatorem". Tego typu zdania mam sobie przetłumaczyć i mieć w razie sytuacji gdyby rodzina nakłaniała mnie do mycia okien, wtrącania się do sposobu wykonywania mojej pracy etc... Tak mi mówiono oraz, że zawsze mam dzwonić i informować o takich sytuacjach. Wiem, że z kontaktem bywa różnie gdyż jak wspomniałam czytam Was :) ale przekazuję co mi powiedziano. Spędziłam w biurze z panią z agencji na omawianiu umowy prawie 3 godziny, uprzedzała mnie o tym, co czytuję na tym forum jak i innych grupach dyskusyjnych, że na przykład Niemiecka mentalność często pozbawiona jest skrupułów i rodzina będzie mnie w oczy zachwalała a na przykład jednocześnie zgłosi do agencji wymianę opiekunki bo im nie odpowiada etc...to wszystko usłyszałam w agencji przy podpisywaniu umowy :). Na pewno zapytam opiekunki, która jest tam na stałe jak to wygląda i jak ona pracuje żeby w miarę moich możliwości nie robić nic, żeby jej to miejsce pracy "spaprać" że tak to nazwę :d

Odnośnik do komentarza

@AnnaAgata bardzo dobrze,, mądra z Ciebie dziewczynka i widzę ,że agencja też w porządku bo bardzo dobrze Co to przedstawiła ,,czyli wiesz co i jak,,,jedz już do tej roboty i pisz nam tutaj swoje  pozytywne wrażenia ,,,powodzenia:hahaha:

Odnośnik do komentarza
O 22.11.2016 at 10:35, Serenity napisał:

że opiekunka nie myje okien.

Witajcie. W czwartym dniu szteli dzwoni córca pdp i mówi

Ze zmienniczką wypracowałyśmy sobie najbardziej pożądany przeze mnie system pracy i go przekazuję dalej żeby mamie nie psuć tego co zna.

1. Mycie okien 4 razy w roku.

2. Co 2 tygodnie robimy u mamy obiad rodzinny na 7 osób i wtedy podejmujesz nas wszystkich i przygotowujesz dodatkowo 2 rodzaje ciast.

3. W domu są tylko małe dywany by było ci łatwiej je ten raz w miesiącu wytrzepać.

4.  Wszystkie resztki z posiłków trzeba raz dziennie zawieść do przyjaciółki mamy bo ma psa.

Powiedziałam, że to nie są obowiązki uzgadniane z agencją a ona na to, że ja pracuję dla niej a nie dla agencji i ona nie wnika co ja tam ustalałam.

Dzień później wyjechałam na inną sztelę. Tak więc tyle z pytania myć czy nie myć. Niemcy są wygodni ale tylko dlatego że dajemy im przekraczać granice co to oni bardzo chętnie wykorzystują.

 

Odnośnik do komentarza

@Gość Gonia Poniekad masz rację,ja trzymam porządek ,gdzie przebywam ja i PDP -y(a), bo w brudzie bym nie siedział. Nie używaj słowa Niemcy,wszyscy  tak mają co są płatnikami,ale o swój honor dbaj.

Edytowane przez adamos6
Odnośnik do komentarza

Myjcie myjcie a potem wyjcie. Zastanówcie się czy sprzątaczka jak ja zamówienie na sprzątanie domu też dodatkowo za free umyje Wam okna. 

Odnośnik do komentarza

Martucha są takie miejsca i są tacy podopieczni dla których chętnie raz w roku za free umyje okna i jeszcze podaruje za free szczery uśmiech. Wszystko zależy jak się czuje na szteli i jak jestem traktowana nie mówiąc o relacji z podopiecznym. Dla 10 euro nie mam zamiaru w takich miejscach patrzeć na świat przez brudne szyby...

Odnośnik do komentarza
O 24.11.2021 at 04:14, Gość Jagna napisał:

Martucha są takie miejsca i są tacy podopieczni dla których chętnie raz w roku za free umyje okna i jeszcze podaruje za free szczery uśmiech. Wszystko zależy jak się czuje na szteli i jak jestem traktowana nie mówiąc o relacji z podopiecznym. Dla 10 euro nie mam zamiaru w takich miejscach patrzeć na świat przez brudne szyby...

Podoba mi się twoje podejście :) Raz w roku myję okna starszej sąsiadce, bo jest sama jak palec i nawet nie pomyślę o tym, żeby mi coś miała za to dawać. Jak zaczniecie wszystko przeliczać to gdzie miejsce na zwykły ludzki gest? Tak jak napisała Jagna są takie miejsca i tacy ludzie, którym daje się coś extra dostając to samo bez materialnego podtekstu. Pięknie napisane!

Odnośnik do komentarza

Wszystko zależy od seniorów i rodziny .Jak roszczeniowi to mogą zapomnieć bo ja tego robić nie muszę. Ale w swoim pokoju czy kuchni to ewentualnie umyję bo syfu nie lubię gdzie śpię  i gotuje.

Odnośnik do komentarza
Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...