Skocz do zawartości

Ile powinna zarabiać opiekunka i agencja?


Gość agencja
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobre pytanie. ja jestem ciekawa tylko  ile firma chce "wydusić "od rodziny podopiecznego.(bo przecież muszą zarobić też)skoro są takie firmy, które płacą kobietom po 800-900€a rodzinie wystawiają rachunek na 2600€.czy to aby nie za dużo? ? (Może mają księgowe i kadrowe które się tak cenią ).podróż opłaca rodzina więc firmy nie tracą na tym a nawet zyskują opłacając podróż za 120€a rodzinie naliczają 150-180.więc proszę sobie samej odpowiedzieć na pytanie. ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Anna Szyłak napisał:

Płaca moim skromnym zdaniem  powinna być od  stanu zdrowia podopiecznego a nie  od języka . Byłam opiekunką osoby która wyszła z kliniki po wylewie , nie mówi po niemiecku  , lub tylko troszeczkę,  płyny  podawać przez kroplówkę ,jedzenie podawać i przyrządzać ja dla niemowlęcia. Wstawać w nocy  o 2  aby zmienić pampersa a stawka  najniższa  . Gdzie  ja pytam sprawiedliwość ?

już pisałem dość dużo na ten temat absolutnie z Tobą się zgadzam,Agencje nie biorą pod uwagę warunki a język ,tak jakbyś jezykiem pracowała  .Rzecz jasna znajomość musi być ,ale to nie powinno rzutować na wysokość pensji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krystyna W

mam nadzieję że wszystkie te wypowiedzi przeczytają te osoby z agencji które odpowiedzialne są za ustalanie stawek ,zgadzam się z jedną z koleżanek która napisała że nasz zarobek powinien być uzależniony od stopnia trudności na zleceniu ,niestety tak nie jest i nie wiem czy kiedykolwiek będzie ,język jest ważny w przypadku pdp z którym mamy możliwość komunikowania się ale  na przestrzeni 6  lat spędzonych na różnych stelach w DE miałam i takie na których gadałam do ściany bo pdp był bezkontaktowy a stela była bardzo ciężka ,,stawki są małe i upokarzające ,agencje zaczynające działalność przyciągają fajnymi stawkami by po jakimś czasie mówić ,,nie możemy na tym zleceniu dać więcej ,, i stawka leci w dół ,jedyne wyjście nie zgodzić się i szukać  normalniejszej agencji ,jeżeli wszystkie zgodnie( co chyba jest niestety niemożliwe ) odmówimy pracy za ,,gówniane ,,(przepraszam) pieniądze to być może panie w biurze dojdą do wniosku że zagraża im bezrobocie lub same  pojadą na zlecenie  pozdrawiam wszystkie koleżanki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, adamos1 napisał:

już pisałem dość dużo na ten temat absolutnie z Tobą się zgadzam,Agencje nie biorą pod uwagę warunki a język ,tak jakbyś jezykiem pracowała  .Rzecz jasna znajomość musi być ,ale to nie powinno rzutować na wysokość pensji.

Większej bzdury nie słyszałam. Rodzina wymaga żeby opiekunka posługiwała się sprawnie i płynnie językiem niemieckim. Seniorzy czasami mówią niewyraźnie, komunikacja w naszej pracy jest bardzo ważna. Oczywiście że każda rodzina zapłaci więcej za kogoś ogarniętego i znającego język, niż za nowicjuszkę, która ledwie duka po niemiecku. Język jest moim zdaniem głównym kryterium co do którego powinna być dopasowana wysokość zarobków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Krystyna W

z tym językiem to nie jest sprawa tak prosta i oczywista jak mogło by się wydawać ,znam młodziutką opiekunkę która język ma opanowany w stopniu mniej niż podstawowym  po prostu mówi słówkami  ...i radzi sobie znakomicie ! na bardzo trudnej steli z transferm i pdp 102 kg i znam taką opiekunke która perfekcyjnie zna niemiecki i rozpłakała się na wiadomość że trzeba babci zmienić pampersa ...nawiazem mówiąc po 6 dniach uciekła ze steli, może kiedyś agencje dorosną do tego by zatrudniać profesjonalistki i szanować je za to że nie pakują walizek co tydzień i nie żądają biletu na powrót do Polski ,i jeśli was zszokuje to trudno tej młodej dała bym 1450 euro a ma bidula 1000 a tą ze świetną znajomością języka posłała bym do poradni zawodowej żeby pomogli jej ustalić do czego ma predyspozycje i jaki zawód powinna wykonywać ...sama znam język na poziomie chyba dobrym tak twierdzi niemiecka agencja która mnie sprawdzała a zaczynałam od znajomości chyba 50 słówek i dałam rade ,więc wszystkim tym które nie wierzą w siebie życzę hartu ducha i powodzenia żądajcie szacunku za naprawde ciężką prace

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest czysto teoretyczna dyskusja ktora do niczego nie prowadzi. Poki beda znajdowaly sie opiekunki zgadzajace sie na niskie stawke i jeszcze szczesliwe ze rzekomo tak duzo zarabiaja, poty agencje beda zbijaly kokosy na swoich marzach. Ja do jednej osoby , lekki przypadek nie planuje ruszac za mniej niz 1300 e. A jak jakas agencja mowi mi ze do opieki jest jedna osoba a druga jest nie do opieki, lub wspolmalzonek chetnie " pomaga " to taka agencje spuszczam na drzewo z ich stawka jak za 1osobe! Bo skoro do opieki jest jeden wspolmalzonek , to co ten drugi bedzie sobie sam gotowal i pral ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Gość napisał:

czy mi się wydaje ,czy mój post został usunięty?Dziewczyny zatrudniajcie się same ,agencje nie są nam do niczego potrzebne,pracy jest tyle ,ze znaleznieniem podpiecznego nie ma problemu ,uczcie się języka zakładajacie własnie firmy! minimum na chwile obecną to 1700 euro /za jedną osobę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie interesuje mnie to ile zarobi firma ,interesuje mnie ile mi zapłacą ,czyli 8,5 e za 24 godziny razy 31 dni w miesiącu ,wychodzi dużo? 6324 e na rękę dla opiekunki ?!? I BARDZO DOBRZE ! TYLE POWINNI OPIEKUNCE ZAPŁACIĆ ! CHCĄ MIEĆ CAŁODOBOWĄ OPIEKĘ I CZUWANIE ,opiekunka to nie niewolnik .koniec kropka ! zdania nie zmienię !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie interesuje mnie to ile zarobi firma ,interesuje mnie ile mi zapłacą ,czyli 8,5 e za 24 godziny razy 31 dni w miesiącu ,wychodzi dużo? 6324 e na rękę dla opiekunki ?!? I BARDZO DOBRZE ! TYLE POWINNI OPIEKUNCE ZAPŁACIĆ ! CHCĄ MIEĆ CAŁODOBOWĄ OPIEKĘ I CZUWANIE ,TO NIECH PŁACĄ !!! opiekunka to nie niewolnik .koniec kropka ! zdania nie zmienię !!!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość napisał:

To jest czysto teoretyczna dyskusja ktora do niczego nie prowadzi. Poki beda znajdowaly sie opiekunki zgadzajace sie na niskie stawke i jeszcze szczesliwe ze rzekomo tak duzo zarabiaja, poty agencje beda zbijaly kokosy na swoich marzach. Ja do jednej osoby , lekki przypadek nie planuje ruszac za mniej niz 1300 e. A jak jakas agencja mowi mi ze do opieki jest jedna osoba a druga jest nie do opieki, lub wspolmalzonek chetnie " pomaga " to taka agencje spuszczam na drzewo z ich stawka jak za 1osobe! Bo skoro do opieki jest jeden wspolmalzonek , to co ten drugi bedzie sobie sam gotowal i pral ? 

DOKŁADNIE !!! CZYSTY WYZYSK OPIEKUNEK !!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Gość napisał:

To jest czysto teoretyczna dyskusja ktora do niczego nie prowadzi. Poki beda znajdowaly sie opiekunki zgadzajace sie na niskie stawke i jeszcze szczesliwe ze rzekomo tak duzo zarabiaja, poty agencje beda zbijaly kokosy na swoich marzach. Ja do jednej osoby , lekki przypadek nie planuje ruszac za mniej niz 1300 e. A jak jakas agencja mowi mi ze do opieki jest jedna osoba a druga jest nie do opieki, lub wspolmalzonek chetnie " pomaga " to taka agencje spuszczam na drzewo z ich stawka jak za 1osobe! Bo skoro do opieki jest jeden wspolmalzonek , to co ten drugi bedzie sobie sam gotowal i pral ? 

no ,właśnie ,jeśli współmałżonek chętnie pomaga ,no to niech się opiekuje lepiej sam ,z doświadczenia wiem ,że w takich przypadkach roboty jest nie za jedną osobę ,nie za dwie ,a co najmniej za trzy ,bo współmałżonek dopiero wymyśla i dyryguje !!!   nie opłaca się do takiego zlecenia jechać !  jeśli są 2 osoby, niech płacą podwójnie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Gość napisał:

Co powiecie na to,że dużo opiekunek reklamuje Wasze agencje..dostają za to powiedzmy sobie szczerze 50e ,za tzw duszyczke.*Praca nie zawsze jest uzależniona od znajomości języka  ,brak znajomość jednego słowa,lub zdanie nie zawsze powiedziane gramatycznie ,skutkuje obnizeniem stawki,ale ile trzeba się nachodzi  przy pacjencie tego  nie bierzecie pod uwagę.Firma, powinna podawać zakres obowiązków ,oraz na jakiej stufe jest pdp.,być może wtedy byśmy miały jakiekolwiek pogląd na to co nas czeka...Zmuszanie opiekunek do wyjazdu na 2 m-c co najmniej jest barbarzynstwem,a co jak nie zadziała tzw.chemia!!!???

Wracając do pytania,uważam,że agencje powinny zarabiać na pdp.nie więcej niż 600e.

Ja nie potrzebuje wsparcia ze strony koordynatora,bo i tak nie wnoszą niczego.Gadanie,że pdp czyta,szydelkuje,itp.przy demencji jest bzdurą.,a to przecież od nich wychodzą takie informacje.

Ja ze swoją znajomością języka niemieckiego i doswiadczeniem oczekuję wynagrodzenia nie mniejszego niż 1600e ,przy opłacanych składkach ZUS od ok4000zł.

Jasnych  i przejrzystych umów,zgodnych z prawem!!!!

Kwoty mnniejsze niż 1300e  są w ogóle nie do przyjęcia!!!!

Prawo do odpoczynku!!!

Jasnych umów dla rodzin pdp.

Nazywcie nas opiekunkami,ale wg.prawa niemieckiego nie jesteśmy nimi!!Jesteśmy tylko Haushaltshilfe.Nie możemy wg ww prawa wykonywać pewnych działań.Ja wystapilam do lekarza o pisemną zgodę na podawanie leków.itp.itp.

Dzialacie w szarej strefie km

Prawo,które ma wejść od maja,chyba Was trochę wstrząsnął.Może wreszcie nas docenicie.

Ps.Mówienie,że jest tylko jedna osoba do opieki,w przypadku małżeństwa jest fikcją.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 

Może i ja zabiore głos w tej sprawie....

Otóż moim zdaniem każda opiekunka powinna mieć minimum 1300 eu. Co do języka to tez mam takie zdanie jak przedmówcy.

Pyta Pani jako Agencja ile do jednej osoby.... i tu Pania rozczaruję , bo:

1. W jakim stanie jest PDP ?

2. Czy jest samodzielna ?

3 Czy leżąca? 

4 Czy wchodzi w zakres zmienianie pampersów?

5 Jakie choroby ma PDP ? 

6 Czy PDP mieszka sama , czy ze współmałżonkiem , lub innym krewnym ?

Więc trudno tu określić ile euro się nam należy... a ile agencji. 

Szczerze to mnie interesuje ile ja dostanę, a ile zarabia Agencja mnie nie interesuje 

Obecnie mam jedną osobę do opieki + współmałżonke podopiecznego  za 1750 euro.

Edytowane przez alex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Gość napisał:

nie interesuje mnie to ile zarobi firma ,interesuje mnie ile mi zapłacą ,czyli 8,5 e za 24 godziny razy 31 dni w miesiącu ,wychodzi dużo? 6324 e na rękę dla opiekunki ?!? I BARDZO DOBRZE ! TYLE POWINNI OPIEKUNCE ZAPŁACIĆ ! CHCĄ MIEĆ CAŁODOBOWĄ OPIEKĘ I CZUWANIE ,TO NIECH PŁACĄ !!! opiekunka to nie niewolnik .koniec kropka ! zdania nie zmienię !!!

 

Jak mnie denerwuje takie biadolenie. Czyli rozumiem, że nie wyjeżdżasz za mniej niż 6 tyś. euro? Tak? Odpisz? Odrzucasz oferty za 1300-1500???????

Jak padną te wszystkie agencje to będziemy pracować w biedronkach za minimalną krajową. Praca w agencji to wygoda i kto tego nie rozumie to znaczy, że nie próbował szukać zleceń prv.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam,że nie powinno sie płacić za miesiąc,tylko za tydzień pracy,300 za tydzień do jednej osoby bez nocek,a jeżeli jest współmałżonek w pełni sprawny,ale też korzysta z jedzenia przygotowanego prze zemnie ,do tego pranie prasowanie  itp to 350 za tydzień,ile zarobi agencja nie interesuje mnie zupełnie,jeżeli komuś przeszkadza to ile agencja zarabia na niemieckiej rodzinie to niech sam na własną rękę zakłada firmę ,albo jedzie prywatnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest prawda czy opiekunka mówiąca gorzej po niemiecku ma mniej obowiązków albo czy wykonuje swoją pracę gorzej tak czy ja językiem niemieckim piorę, prasuję,gotuję do tego język jest bezurzyteczny nikt za mnie tego nie zrobi i właśnie jestem tego zdania że minimalna stawka powinna wynosić 1400 euro netto.Panie pracujące w agencjach nie wiedzą ile nas to zdrowia kosztuje,rozłąka z rodziną ,tak wiem że sama zdecydowałam się na taką pracę ale nie z wyboru tylko nie miałam innego wyjścia ponieważ nie mam pracy w polsce jestem pielęgniarką z bardzo dużym dośwadczeniem i wykonuję swoją pracę najlepiej jak tylko potrafię i chciała bym mieć godne wynagrodzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest prawda czy opiekunka mówiąca gorzej po niemiecku ma mniej obowiązków albo czy wykonuje swoją pracę gorzej tak czy ja językiem niemieckim piorę, prasuję,gotuję do tego język jest bezurzyteczny nikt za mnie tego nie zrobi i właśnie jestem tego zdania że minimalna stawka powinna wynosić 1400 euro netto.Panie pracujące w agencjach nie wiedzą ile nas to zdrowia kosztuje,rozłąka z rodziną ,tak wiem że sama zdecydowałam się na taką pracę ale nie z wyboru tylko nie miałam innego wyjścia ponieważ nie mam pracy w polsce jestem pielęgniarką z bardzo dużym dośwadczeniem i wykonuję swoją pracę najlepiej jak tylko potrafię i chciała bym mieć godne wynagrodzenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, lila75 napisał:

Dobre pytanie. ja jestem ciekawa tylko  ile firma chce "wydusić "od rodziny podopiecznego.(bo przecież muszą zarobić też)skoro są takie firmy, które płacą kobietom po 800-900€a rodzinie wystawiają rachunek na 2600€.czy to aby nie za dużo? ? (Może mają księgowe i kadrowe które się tak cenią ).podróż opłaca rodzina więc firmy nie tracą na tym a nawet zyskują opłacając podróż za 120€a rodzinie naliczają 150-180.więc proszę sobie samej odpowiedzieć na pytanie. ..

2600 Euro!! bardzo dużo.Lecz nie wszystkie agencje tak " zdzierają"Są rodziny co płaca dla Agencji PL 2000E + 50 E dla pośrednika DE.Opiekunka otrzymuje 1200/1300 Euro/mc ,Agencja odprowadza ZUS od średniej krajowej.Dodatkowo rodzina zwraca za podróż.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałam ostatnio przez agencje, początkowo zaproponowano mi 1050 euro, następnie dodano 200 euro. Miałam pracować z jedną osobą,  faktycznie do opieki były 2 osoby. Rodzina za moją pracę zapłaciła agencji 2440 euro  razem z dodatkiem za dwa dni świąteczne. Nie dyskutuje czy agencja na mnie zarabiła, czy nie. Podpisałam umowę, otrzymałam swoje pieniądze. Jednak było mi przykro kiedy podopieczny powiedział do swojej żony: " Ty nie musisz za nic dziękować, jesteś u siebie ", lub :" Jestem twoim szefem, musisz mnie słuchać, płacę duże pieniadze". Wiem że ta praca wymaga dojrzałości, nigdy nie oczekuje pomocy  koordynatora, wtrącanie się osób trzecich może pogorszyć relacje. Sama w sposób grzeczny, ale stanowczy  odmawiałam wykonywania pracy która nie nalezała do moich obowiązków. Na koniec dostałam dobra opinie i podziekowano mi za opiekę. Moim zdaniem opiekunka powinna zarobić przy jednej osobie 1300euro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Monday, April 04, 2016 at 02:27, Gość napisał:

Co powiecie na to,że dużo opiekunek reklamuje Wasze agencje..dostają za to powiedzmy sobie szczerze 50e ,za tzw duszyczke.*Praca nie zawsze jest uzależniona od znajomości języka  ,brak znajomość jednego słowa,lub zdanie nie zawsze powiedziane gramatycznie ,skutkuje obnizeniem stawki,ale ile trzeba się nachodzi  przy pacjencie tego  nie bierzecie pod uwagę.Firma, powinna podawać zakres obowiązków ,oraz na jakiej stufe jest pdp.,być może wtedy byśmy miały jakiekolwiek pogląd na to co nas czeka...Zmuszanie opiekunek do wyjazdu na 2 m-c co najmniej jest barbarzynstwem,a co jak nie zadziała tzw.chemia!!!???

Wracając do pytania,uważam,że agencje powinny zarabiać na pdp.nie więcej niż 600e.

Ja nie potrzebuje wsparcia ze strony koordynatora,bo i tak nie wnoszą niczego.Gadanie,że pdp czyta,szydelkuje,itp.przy demencji jest bzdurą.,a to przecież od nich wychodzą takie informacje.

Ja ze swoją znajomością języka niemieckiego i doswiadczeniem oczekuję wynagrodzenia nie mniejszego niż 1600e ,przy opłacanych składkach ZUS od ok4000zł.

Jasnych  i przejrzystych umów,zgodnych z prawem!!!!

Kwoty mnniejsze niż 1300e  są w ogóle nie do przyjęcia!!!!

Prawo do odpoczynku!!!

Jasnych umów dla rodzin pdp.

Nazywcie nas opiekunkami,ale wg.prawa niemieckiego nie jesteśmy nimi!!Jesteśmy tylko Haushaltshilfe.Nie możemy wg ww prawa wykonywać pewnych działań.Ja wystapilam do lekarza o pisemną zgodę na podawanie leków.itp.itp.

Dzialacie w szarej strefie km

Prawo,które ma wejść od maja,chyba Was trochę wstrząsnął.Może wreszcie nas docenicie.

Ps.Mówienie,że jest tylko jedna osoba do opieki,w przypadku małżeństwa jest fikcją.

Brawo!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pracownica (rekrutacja)

Drogie Panie / Opekunki!
To nie jest tak, że wszystkie agencje polskie nie doceniaj Was i waszej pracy, i że zarabiaj na Was „kokosy”. Faktem jest, że niektóre z nich liczą sobie horrendalne prowizje - czego nie pochwalam, ale nie wszystkie firmy tak postepują i nie wrzucajcie ich do jednego kosza ze „złodziejami”.
Czy któraś z Was / Opiekunek wie dokładnie, ile kosztuje utrzymanie pracownika („wasze” składki ubezpieczeniowe, zdrowotne, rentowe), utrzymanie biura, pracowników Was obsługujących (kadry, ksigowość, rekrutacja), reklama firmy, prowizja dla agencji niemieckiej, która miesiecznie klasuje się w granicach 150 - 200 Euro od jednego klienta! - to wszystko kosztuje. 
Myślę, że zrozumiały jest rónież fakt, że Wasz pracodawca (szef agencji polskiej) chciałby, aby jego firma była rentowna i przynosiła zysk („nie”wyzysk). Czy któraś z Was / Opiekunek chciałby zarządzać firmą, która nie przynosi żadnego dochodu? Czy wówczas będąc szefem swojej własnej agencji i wychodząc na przysłowiowe „zero” byłybyście usatysfakcjonowane - wątpię!
Wasz zysk, to zysk "na czysto". Gdybyście pracowały w Polsce jako opiekunki osób starszych, to otrzymałybyście należne Wam wynagrodzenie (dużo niższe oczywiście) i musiałybyście się jeszcze dodatkowo utrzymać (opłacić bierzące rachunki - prąd, woda, wyżywienie, itd.). Pracując w Niemczech, to rodzina podopiecznego Was utrzymuje. Gdybyście ten koszt utrzymania dodałybyście do waszego aktualnego wynagrodzenia z pewnością okazałoby się ono dużo wyższe.
Stawka uzależniona od znajomości języka niemieckiego? TAK! Ale nie jest to wymysł polskich agencji, które chcą na Was „zarobić”, tylko niemieckich, od których uzależniona jest agencja polska, ponieważ to od nich otrzymuje oferty pracy dla Was. Agencja niemiecka jest z kolei uzalezniona od klienta niemieckiego, który dysponuje PIENIĘDZMI i będzie opłacał Was i nas. Klient niemeicki chce płacić stwaki od znajomości języka niemieckiego, więc agencja polska nie ma na to żadnego wpływu.
Nie uwierzę w to, że niektóre z Was pracują 24h na 24h, bo maszynami nie jesteście, a i maszynom należy się wytchnienie. Rozumiem, że pracując 24h na dobę nie śpicie w ogóle, czy tak? 
Czy w Polsce jakikolwiek pracownik za spanie w nocy i bycie w „pogotowiu” w razie, gdyby się coś stało, otrzymuje jakiekolwiek wynagrodzenie? Ja o takim jeszcze nie słyszałam, ale być może istnieją tak wspaniałomyślni pracodawcy. Poza tym, jeśli okazuje się, że do podopiecznego trzeba regularnie wstawać w nocy, to każda szanująca się agencja polska organizuje pracownikowi dodatek z tego tytułu, bądź zmienia mu miejsce pracy. 
System pracy w jakim pracujecie, to „24 Std. Rufbereitschaft”, czyli gotowość do pracy na wezwanie, co nie jest równoznaczne z tym, że przez całe bite 24 godziny pracujecie. Wasz system pracy jest zadaniowy, czyli wykonujecie pewne zadania (np. pomoc w toalecie porannej, gotowanie, sprzątanie, spacer, itp.), czyli w sumie to, co robiłybyście u siebie w domu nie otrzymując za to wynagrodzenia z tym, że odpowiedzialność wzrasta, ponieważ pod Waszą opieką znajduje się osoba wymagająca opieki i pomocy.
Niejedna z polskich „Matek-Polek” chciałaby otrzymywać takie pieniądze za „kurzenie domowe” i opiekę nad dziećmi, bądź zchorowanymi rodzicami”!
Osobną kwestią, o której należy również wspomnieć jest zwrot kosztów podróży, który otrzymujecie. W Polsce „normalny” pracownik za dojazd do pracy nie otrzymuje zwrotu kosztów podróży - a Wy owszem. Czyli też wychodzicie na „+”.
Nikt nie umniejsza ważności waszej pracy i nie podważa tego, że nie jest ona łatwa i lekka, bo praca z ludźmi nie zawsze usłana jest różami. Jednak nikt Was / Opiekunek nie zmusza do pracy przez agencje polskie. To jest wasz własny wybór. Decydując się na takie zatrudnienie i podpisując umowę, przystajecie na warunki, które propnuje Wam agencjia polska. Jeśli Wam to nie odpowiada, to pozostaje Wam możliwość samodzielnego szukania podopiecznego i praca prywanta, czyt. „na czarno”. Wówczas same troszczycie się o swój interes.
Pamiętajcie! Jesteście same od siebie zależne i tylko od Was zależy na jakich warunkach podejmiecie pracę. Nikt Was nie zmusza do pracy przez agencję polską za głodową pensję wynoszącą 1000 Euro miesięcznie (4245,20 PLN w przeliczeniu po średnim kursie NBP na dzień dzisiejszy), choć jest to jedna z najniższych stawek, jakie w chwili obecnej oferują agencje polskie swoim pracownikom.
Pozdrawiam! 
- Pracownica agencji polskiej (dział rekrutacji) -


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"......Czy w Polsce jakikolwiek pracownik za spanie w nocy i bycie w „pogotowiu” w razie, gdyby się coś stało, otrzymuje jakiekolwiek wynagrodzenie? Ja o takim jeszcze nie słyszałam, ale być może istnieją tak wspaniałomyślni pracodawcy...."--cytat,Proszę Pani na ten temat już dużo napisałem ,logiczną sprawą jest ,że Agencje muszą zarabiać ,każdy normalny człowiek to wie,ale bedąc na Gewerbie i Agencja kasowała od rodziny 699€ ,praktycznie za nic ,nie uważa Pani to za "lekką" przesade?Teraz te kooperacje kosztują tak samo ,Agencja Niemiecka chce zarobić i Polska a opiekun dostaje połowe z tego co skasują Agentury,jest to sprawiedliwe?Proszę nie porównywać opiekunki w Niemczech do opiekunki  pracującej w Polsce,bo ta zazwyczaj pracuje do 12 godz. a drugi dzień ma wolny.Faktem jest ,że nie na wszystkich stelach trzeba biegać z wywieszonym jezykiem i wstawać w nocy,ale  takowe  są i to "gęsto i często" byłem na takowych,.żadna z Agencji nie bierze tego pod uwagę,podkreślam j. niemiecki jest powodzeniem w tej pracy ,doświadczyłem to na własnej skórze,ale nie zawsze.Jeżeli taka babcia ,czy dziadziuś chce do towarzystwa opiekuna powinno to być zaznaczone,ale nie powinno to być głównym atutem (znajomość języka)przy ustalaniu wysokości pensji.Jest to wielkim nieporozumieniem.Proszę też nie pisać ile zarabia opiekunka wg.Pani 4.200 to" kupa szmalu",proszę pojechać na ciężką stele  i po m-cu  oczekuje na Pani reakcje ,czy faktycznie to "kupa szmalu "za 24 godziny.Pozdrawiam -Adam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij



O nas

Forum Opiekunkaradzi.pl służy Opiekunom osób starszych już 8 rok. W tym czasie napisali oni (Wy) 356 tysięcy postów w blisko 49 tysiącach tematach, tworzą ogromne kompendium praktycznej wiedzy o pracy w opiece w Niemczech i Szwajcarii. To przy wsparciu Społeczności forum powstały Stelomierze, Rankingi opinii, Mapa Opiekunów i pierwszy w branży opiekuńczej multiFormularz, pozwalający aplikować jednym kliknięciem do wielu agencji na raz, będacy uzupełnieniem działu pracy, w którym oferty pracy w Niemczech, Szwajcarii, Austrii i we Włoszech publikuje ponad 50 sprawdzonych i polecanych firm i agencji pracy. 

logo-opiekunka1.png
Wszelkie prawa zastrzeżone 2015-2023 Opiekunkaradzi.pl 

Polityka prywatności i cookies  |  Regulamin Kontakt  |  Reklama i HR - cennik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...